Jak często zdarzało ci się odkładać naukę języka obcego na później zasłaniając się brakiem czasu? Pewnie nie raz. A gdyby można było uczyć się języków bez żadnego wysiłku w czasie snu, nie poświęcając na to czasu w ciągu dnia? Brzmi zbyt pięknie, żeby było prawdziwe? Nie do końca!
Uczenie się przez sen ma nawet swoją nazwę. To hipnopedia. Tak naprawdę chodzi tutaj raczej o utrwalanie w pamięci zdobytych wcześniej informacji, a nie przyswajanie nowych. Nie ma wątpliwości co do tego, że nasz mózg podczas snu zapisuje w głębszych warstwach pamięci to, czego nauczyliśmy się w ciągu dnia. Rejestrowanie zupełnie nowych informacji wydaje się niemożliwe, choć istnieją pewne przesłanki świadczące o tym, że nasz mózg wykazuje również takie zdolności.
Co mówią badania
Jednym z najmocniejszych argumentów na poparcie tej tezy jest badanie, które zostało przeprowadzone w Szwajcarii. Badani słuchali nagrań z nieistniejącymi słowami pochodzącymi z wymyślonego języka wraz z ich tłumaczeniami. Po obudzeniu mieli stwierdzić, czy odtwarzane wcześniej słowa oznaczają przedmioty większe lub mniejsze od pudełka do butów. Okazało się, że byli w stanie odpowiednio je przyporządkować ze skutecznością wyższą o 10% od ślepego trafu. Duże znaczenie miało to, w jakiej fazie snu badani słyszeli nowe słowa, ponieważ podczas snu mózg nieustannie włącza i wyłącza tryb, w którym jest dużo bardziej podatny na przyswajanie informacji (co około pół sekundy). Pomiary aktywności mózgu wykazały, że w czasie uczenia się we śnie aktywowane są te same obszary, co podczas nauki za dnia.
Warto wspomnieć również o badaniu z 2016 roku przeprowadzonym na małych dzieciach przyswajających dopiero swój pierwszy język. Wynika z niego, że zapamiętywanie nowych słów było dużo skuteczniejsze, kiedy po nauce następowała drzemka.
Sen jest kluczowy
Zwolennicy nauki przez sen mają sporo racji. Sen jest kluczowym elementem pozwalającym na naukę czegokolwiek. Jeśli wydaje ci się, że twój mózg idzie spać razem z tobą, to jesteś w błędzie. To właśnie w czasie snu powstaje bardzo dużo nowych połączeń nerwowych, a to, czego nauczyliśmy się w ciągu dnia jest utrwalane w naszej pamięci (więcej na ten temat znajdziesz w tym artykule). W 1990 roku wykazano pozytywną korelację między długością snu REM i skutecznością nauki języka obcego (link do badania).
Jeśli liczyłeś na poznanie jednoznacznej odpowiedzi, to niestety muszę cię rozczarować. Nauka przez sen nadal wydaje się mieć więcej przeciwników, niż zwolenników. Jednak nie oznacza to, że jest to tylko wymysł nie mający pokrycia w rzeczywistości. Najlepiej będzie jeśli przekonasz się sam. Przygotuj nagrania w języku, którego się uczysz i testuj to przez jakiś czas. A potem oczywiście daj znać, czy zauważyłeś różnicę.